Wiele spodziewałem się po wczorajszej imprezie firmowanej przez Electronic Arts. Miałem nadzieję, że w zasadzie wszystkie znaczące serie od EA znajdą drogę na WiiU. Niestety ujawniony support daleki jest od niespodzianek. Nadchodząca konsola otrzyma jedynie FIFĘ 13, o której wiedzieliśmy; Maddena 13, który nikogo w Europie nie zainteresuje; oraz port Mass Effect 3, w którego większość zdążyła już zagrać na konkurencyjnych maszynach.
Producent wzbogaci wszystkie gry o wykorzystanie tabletu, co w przypadku FIFY 13 i Maddena wypada bardzo ciekawie. Mass Effect 3 zbyt wiele na tym zabiegu nie zyska. Zyska natomiast wszystkie DLC i interaktywny komiks, który przybliży przygody Sheparda z poprzednich gier i wpłynie na meandry fabuły w części trzeciej. Udoskonaleń w grafice na tym etapie brak, a szkoda - WiiU jest przecież mocniejsze od PS3 i Xboxa 360. Gra ukaże się w dzień premiery konsoli. Poniżej materiały do obejrzenia. Za brak starań EA dostaje ode mnie oficjalnego minusa Nintendo, nawet pomimo świetnie prezentującej się FIFY.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz