Wii zdecydowanie mocniej od konkurentów podkreślało swój rodzinny charakter.W bibliotece konsoli można znaleźć mnóstwo platformówek i kolekcji minigier, jednak amatorzy mocnych wrażeń też mogą znaleźć coś dla siebie. Może nie będzie to łatwe, ale efekty szperania po serwisach aukcyjnych mogą przynieść zaskakujące efekty, nawet jeżeli w postaci portów, czy remaków.
1. Jednym z większych zaskoczeń w kończącej się drodze z Nintendo Wii było na pewno odpalenie po raz pierwszy House of Dead: Overkill. Sama seria nigdy mnie specjalnie nie kręciła, a na statycznych obrazkach Overkill robił wrażenie kolejnej, sztampowej videostrzelnicy. Wystarczy jednak włożyć płytkę do czytnika, żeby dać się porwać najbardziej porąbanej, grindhousowej strzelance na szynach ostatnich lat. Muzyka, scenariusz i dialogi dopełniają klimatu filmów Rodrigueza z Planet Terror na czele. Gra jest długa, strzela się świetnie, a zombiaki podkładają się pod shotguna bez żadnych oporów. Kliknij tutaj, żeby zobaczyć czy i za ile gra jest dostępna na Allegro.
2. Resident Evil 4 to klasyka. Jednak wersja na Wii dołożyła jeden olbrzymi plus do już fenomenalnej gry. Celowanie wiilotem sprezentowało Resident Evil 4 drugą młodość i wywindowało wysoko w hierarchii gier wszechczasów. Poza tym ta edycja miała nabardziej żenujący trailer ze wszystkich gier na Wii (a o takie wyróżnienie niełatwo), który z przyjemnością wklejam. Port bazuje na wersji z Gamecube'a, więc grafika po raz kolejny robi świetne wrażenie. Kliknij tutaj, żeby zobaczyć czy i za ile gra jest dostępna na Allegro.
3. Kolejny remake na liście to Project Zero 2: Wii Edition,w którym jako seksowne japońskie nastolatki pofotografujecie duchy, zjawy i inne paranormalne paskudztwa. Szerze mówiąc ta gra umknęła również mi, więc sam chętnie poszperam za nią tu i ówdzie. Przygoda w japońskim stylu, według świadków wyjątkowo przerażająca - oby w tym dobrym sensie. Dla graczy o mocnych nerwach i cierpliwości będzie pewnie jak ulał pod warunkiem, że gdzieś ją wyniuchacie. To chyba najtrudniej dostępny tytuł w historii europejskiego oddziału Nintendo. Teraz kiedy N ma prawa do serii możemy się spodziewać kolejnych wcieleń japońskiego horroru. Kliknij tutaj, żeby zobaczyć czy i za ile gra jest dostępna na Allegro. Trzymam kciuki za udane łowy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz